wtorek, 26 kwietnia 2016

To już miesiąc!

Cześć Cześć!

Kochani, nie uwierzycie - Rafałek skończył w niedzielę miesiąc! Kiedy to zleciało???? 


Czuję się jakby poród był wczoraj! A to było 34dni temu! :)) Wtedy to pierwszy raz trzymałam moją mała kruszynkę - małego mężczyznę mojego życia - tylko 3340 g a ile szczęścia!

Wczoraj byłam go zważyć - 4365g, dla porównania zeszły poniedziałek (tj. 18.04) - 4070g :) Rośnie Nam to Nasze dziecię w oczach. Powoli robią mu się słodkie fałdki na nóżkach, buzię ma jak malutki chomiczek - jest taką słodką pyzunią Naszą :) Oczko w glowie wszystkich - taki mały sobie człowieczek, a ile zainteresowania Nim :)))) Każdy zakochany, zauroczony :)

Co się zmieniło?
- umie am trzymać główkę w powietrzu przez dłuższą chwilkę
- przewrócić ją z jednej strony na drugą
- polubił kąpiele - już nie ma płaczu i krzyku w trakcie, ale za to jest jak się Go wyjmie z wanienki
- uśmiecha się i gaworzy już coś tam po swojemu
- niezmiennie nie lubi się ubierać, a zwłaszcza jak mu się zakłada czapkę na głowę
- uwielbia spacerki i spanie w swoim wózeczku
- cały czas nosi rozmiar 52-62
- pampersy zmieniły cyferkę na 2 
- powoli zaczynm chwytać przedmioty
- skupia się przez dobre 30-40minut na kartkach i książeczkach kontrastujących
- lubi zasypiać przy głośnej muzyce, a wczoraj zasnął przy chodzącym blenderze, a w niedzielę przy wiertarce udarowej :DD Lubi mocne brzmienia, a coo :D Imprezowicz będzie :)) 

Taki zdolny, a jaki silny ten Nasz Synuś :)

Kochamy Cię Rafałku całym sercem z Tatą :* :*












Czemu te dzieci tak szybko rosną?? :)

Ściskam,
P.

2 komentarze: